piątek, 28 grudnia 2012

Na pierogi




Justek korzystając w wolnego dnia odwiedził kochaną PA oraz jej oseska. Osesek rośnie jak na drożdzach, niedługo będzie większy od kota Filipa. Justek zrobił mu sesję zdjęciową (osesek wesoły, osesek poważny, osesek bekający). R siedział w kuchni, gdzie miejsce mężczyzny i ubrany w kalesony lepił pierogi. Justek wyjadł mu trochę farszu. Posiedziało się z PA, trochę pogadało, trochę pomilczało. Bardzo przyjemnie się milczy z PA :-).




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz