wtorek, 13 listopada 2012

Bratnia dusza


Justek spotkał dzisiaj na Dworcu Śródmieście swoją bratnią duszę. Dowody:
- Bratnia dusza przesunęła się na półtoraosobowej ławce, by zrobić dla Justka miejsce (Justek też by tak zrobił)
- Uśmiechnęła się nie pokazując zębów ( Justek też się tak uśmiecha)
- Pisała wiersz ( Justek w życiu nie napisał wiersza z własnej woli, co nie znaczy, że by nie potrafił, jakby chciał, to by potrafił)
- Ubrana była cała na różowo ( ulubiony kolor Justka) i wyglądała gustownie (Justek i gust to synonimy)
- Jak wstała do pociągu, to zgubiła czapkę, na szczęście Justek zwrócił na to uwagę ( Justek nie ma czapki, bo wszystkie zgubił, na nieszczęście nikt na to nie zwrócił uwagi).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz