poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Justek u Jasnowidzki

Justek od 13 lat spotyka się Jasnowidzką. Jasnowidzkę poznał Justek za sprawą pewnej szalonej kobiety z miejscowości, w której się Justek wychował. Justek sceptycznie podchodzi do takich spraw jak jasnowidztwo, ale prawdziwy sceptyk pozostaje sceptyczny także wobec własnego sceptycyzmu. Spotkania z Jasnowidzką wprowadzają w małomiasteczkowe życie Justka element magii. Poza tym po kilkunastu latach znajomości Justek z Jasnowidzką się zwyczajnie lubią J. Justek po każdym seansie wychodzi jak nowo narodzony.
Jasnowidzka oczyszcza Justkowi aurę, częstuje przepyszną herbatką, jak również przepowiada przyszłość. Justek wymienia imiona rozmaitych znajomych i dowiaduje się, jakie mają względem niego zamiary. To bardzo użyteczne wskazówki, musi Justek przyznać po latach niesłuchania Jasnowidzki.


Dowiedział się Justek tym razem, że jego opory przed zamążpójściem wynikają ze ślubów, jakie złożył w okolicach XVI/XVII w., w jednym z poprzednich wcieleń. Był córką bardzo bogatego człowieka. Coś poszło nie po Justka myśli, powiedział sobie: Nigdy! No i taki tego rezultat, że Justek mieszka teraz z kotem. Ale to się zmieni jeszcze w tym wcieleniu. Justek wkrótce wyjdzie za mąż. Justek to słyszy od lat 13, nie przejmuje to zatem Justka trwogą. Kot o niczym nie wie. Justek ukrywa to przed kotem.




2015 ma być fantastycznym rokiem. To samo usłyszał Justek w 2013 i sprawdziło się w 100%. Zeszły rok również nie był najgorszy, ale Justek tak przywykł do dobrobytu, że nie odczuł jakiejś wielkiej zmiany. A 2015 ma być podobno przełomowy. Justek się napalił na wielkie zmiany. Tylko za kilka tygodni ma się wydarzyć coś, co przyprawi Justka o mały kryzys. Justek już wie, co to będzie :-/., zatem psychicznie się szykuje.
Poza tym czeka Justka międzynarodowa sława, to więcej niż pewne. Justek to słyszy od lat 13, ale zawsze miło posłuchać po raz wtóry. Za każdym razem cieszy tak samo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz