niedziela, 24 marca 2013

Kryzys


Idzie sobie Justek ulicą Poznańską w godzinach wieczornych i mija dwie panie, koleżanki z pracy. Panie są w wieku Justka matki, a matka Justka naprawdę późno zaczęła. I jedna drugiej opowiada jaka nastała drożyzna. Kawa teraz taka droga i herbata i ciastko. I zarobić na to trudno. Cóż ...Każdą branżę dopada kryzys. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz