sobota, 2 listopada 2013

Justek Student

Justek wrócił na studia póki jeszcze są, szerząc ideologię gender, która jak wiemy zagrożenie stanowi dla duchowości, moralności i innych ości, których Justek nie wymieni, bo mu się nie chce. Zapisał się na zajęcia Kobieta i prawo czy jakoś tak...W każdym razie o kobietach i ich prawach. Spotkał Kasię i drugą koleżankę, której imienia nie pamięta, a która zawsze ma na sobie ładną sukienkę a także ...panią żywcem wyjętą z serialu Dynastia, którą Justek poznał w zeszłym semestrze na zajęciach z E, tych co się nie odbyły. Pani uciekła słysząc, że na zajęciach z pisarstwa trzeba pisać. Na tych zajęciach wiele mówiła, zupełnie nie na temat, prawie jak Justek, który też się dużo udzielał, chociaż śpiący był bardzo.

Zlikwidowali dzienne Gendery, które tylko tym się różniły od zaocznych, że odbywały się w tygodniu, a nie w sobotę. W soboty piętra 1, 2, 3 i parter zamknięte są na kłódki, co oznacza, że drałować trzeba do kibelka na czwarte piętro. 

Lekcja 1: Małżeństwo. To temat Justkowi niezmiernie bliski, bowiem jak wiemy Justka czeka rychła zmiana stanu cywilnego. Co prawda nikt w to nie wierzy poza Justkiem i kotem, który wierzy we wszystko, co mówi Justek, ale niedowiarkom będzie wkrótce bardzo łyso. 

Dowiedział się Justek tego i owego. Dywagacji było co niemiara, zwłaszcza dzięki jednej gadatliwej pani, ale nie tej do Dynastii tylko innej, Gadatliwej Babie z Radomia, w wyniku czego pani doktor nie omówiła wszystkich zagadnień i o małżeństwie pogadamy sobie jeszcze na kolejnych zajęciach. Ale poznał Justek za to najróżniejsze szczegóły z życia Gadatliwej Baby i jej licznej rodziny. Przy okazji Justek dowiedział się wielu przydatnych informacji, na przykład jak legalnie w naszym kraju zawrzeć związek małżeński z dwoma mężczyznami albo w jak zawrzeć małżeństwo homoseksualne o tych samych prawach co małżeństwo heteryków. Justek wie, ale nie powie. Napisze na ten temat pracę zaliczeniową i ją tutaj opublikuje. Plusy i minusy życia w trójkącie, żeby dać dowód jak bardzo zawładnęła nim ideologia gender. 

Na stacji PKP Śródmieście, na którą się udał z Kasią pokazując jej sekretne przejście na Dworzec Centralny, spotkał Justek Gadatliwą Babę. Czekała na pociąg do Radomia. Powiedział cześć i zanim się obejrzał, poznał całą historię szwagra z Białegostoku. Justek więcej wie o szwagrze niż o samym sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz